Rządzący naszym państwem bardzo by chcieli, by sprawa katastrofy smoleńskiej po prostu sobie przyschła - wszak co i rusz zdarza się, że spadnie jakiś samolot i zginą jacyś ludzie, więc po co się tym zajmować? Poza tym przecież wszystko jest jasne - katastrofę spowodowali do spółki nieudolni piloci-szaleńcy oraz prezydent-samobójca. Od początku wiedzieli to Rosjanie, od początku wiedziały to nasze władze.
Kto ma wątpliwości, ten oszołom, rosofob, ksenofob, moher, ciemniak i talib! Jasna strona nie ma wątpliwości! Młodzież z partią! Razem młodzi przyjaciele!
Dla tych, którzy jednak mają jakieś rozterki niezwykle ciekawa będzie lektura Białej Księgi, opracowanej przez blogerów Salonu 24.
Na razie jeszcze wolno zadawać pytania, choć odpowiedzi możemy się nie doczekać....