PALIKOCIK - WSPÓLNE DZIEŁO TUSKA, URBANA I MICHNIKA

Krótko po wystąpieniu Palikota z PO krążyły różne hipotezy związane z jego nowym projektem politycznym. Jedna z nich mówiła o porozumieniu Tusk - Palikot w celu stworzenia kontrolowanego ruchu na lewo od PO, który będzie po cichu współdziałał z PO i jednocześnie osłabiał SLD. Jakiś czas wydawało się, że to projekt nieudany. Jednak wytrwała praca mediów michnikopodobnych i urbanopodobnych, a także sprytna gra Palikota doprowadziły go jednak do celu, jakim była reprezentacja w sejmie. Szczególnie ważne w sukcesie Palikota okazało się olbrzymie wsparcie medialne na finiszu kampanii. Palikot i jego kandydaci byli po prostu wszechobecni w najbardziej wpływowych mediach. Jednoczesne wciąganie kolejnych liderów lewicy w orbitę wpływów PO doprowadziło do zapaści SLD, a szczególnie zabójcze dla tej formacji było odwrócenie się Urbana od Napieralskiego i jawne wsparcie Palikota. Komentarz Jana Żaryna w związku z wejściem Ruchu Palikota do sejmu znajdziesz tutaj.