poniedziałek, 25 kwietnia 2011

POLACY DYSKRYMINOWANI W NIEMCZECH

Mniejszość niemiecka w Polsce ma zagwarantową obecność w polskim sejmie, w Niemczech mniejszość polska nie ma prawa istnieć pomimo, że obywateli niemieckich o polskich korzeniach jest tam ok. 2 mln. Znamy wiele innych przypadków dyskryminacji Polaków w Niemczech. Przykładowo szokujące są przykłady, kiedy polski rodzic ma zabronione sądownie rozmawianie ze swoim dzieckiem po polsku. W tych sprawach nie ma żadnej symetrii w stosunkach polsko - niemieckich. Wyobraźmy sobie, co by się działo, gdyby Niemcowi żyjącemu w związku z Polką w Polsce zabroniono rozmawiać ze swoim dzieckiem po niemiecku. Kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości dążył do równoprawnych stosunków z naszym zachodnim sąsiadem to rozpętano w Niemczech antypolską kampanię. Cóż to za bezczelność żądać równoprawnych relacji. Wiadomo przecież, że Niemcy przekazują największe sumy do budżetu UE, a Polska z tego korzysta. Niech więc siedzi cicho. Zaraz też nasze przeróżne niemieckio - europejskie pridupaski ruszyły z propoagandową kampanią twierdząc, że rząd PiS szkodzi Polsce. Dziś stosunki wróciły do normy. Rząd PO nie domaga się od Niemców niczego i jest oczywiście bardzo chwalony. Polacy są jednak nadal dyskryminowani w Niemczech. Nakłada się na to obrzydliwa antypolska kampania żartów z Polaków w niemieckich mediach. Wrto zapoznać się z serią artykułów na te tematy na portalu bibuła.pl. Pod notatką - "Co z niemiecką polonią" znajdziesz nastepne ciekawe materiały na ten temat. Czytaj więcej.