sobota, 31 grudnia 2011
ALFABET 2011 ROKU
ODKRYWANIE PIERZYNKI, ALBO KTO Z KIM ŚPI
DZIENNIKARZE W CZASACH WRONy
ZIEMKIEWICZ : ZBUDUJEMY DRUGĄ POLSKĘ
czwartek, 29 grudnia 2011
ODCZYTANO NOWE SŁOWA Z CZARNYCH SKRZYNEK
środa, 28 grudnia 2011
OBOZY W KOREI PÓŁNOCNEJ
SPALONA ZIEMIA
CBOS : NASTROJE SPOŁECZNE NAJGORSZE OD LAT
poniedziałek, 26 grudnia 2011
ORĘDZIE BOŻONARODZENIOWE ABP. MICHALIKA, PRZEWODNICZĄCEGO EPISKOPATU POLSKI
sobota, 24 grudnia 2011
ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE
piątek, 23 grudnia 2011
TAM, GDZIE BRAKUJE WIARY NAWET ŚWIĘTA STAJĄ SIĘ PROBLEMEM
NA CO LICZY EU ZBROJĄC ROSJĘ
MŁODZI WYJECHALI, MILION POLAKÓW MNIEJ
MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI WG. REDAKTORÓW NIEMIECKIEJ "DIE WELT" GROMADZIŁ "NEOFASZYSTÓW"
poniedziałek, 19 grudnia 2011
OBUDZILIŚMY SIĘ GŁODNI PRAWDY I WOLNOŚCI
BUZEK WYGWIZDANY POD WUJKIEM
60 LAT KOMUNISTYCZNEJ DOMINACJI W WOJSKU
niedziela, 18 grudnia 2011
FUNDACYJNA OSTPOLITIK BERLINA
JAK NIEMCY CHCIELI ROZWIĄZAĆ "KWESTIĘ POLSKĄ"
PRIORYTETY KONSERWATYSTÓW
sobota, 17 grudnia 2011
"PRZEBUDZENIE" - NOWY FILM DRUGOOBIEGOWY
ANITA GARGAS O NISZCZENIU DOWODÓW KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ
ZATRUTY JĘZYK
BOGA NIE MA, CZYLI O MANIPULACJI CYTATAMI
czwartek, 15 grudnia 2011
OŚWIADCZENIE POSPIESZALSKIEGO W SPRAWIE LISTU FUNDACJI IM. GEREMKA
środa, 14 grudnia 2011
Prawda o Smoleńsku wychodzi na jaw
Prawda o Smoleńsku wychodzi na jaw...
Na taśmach, do których dotarliśmy, nagrana została rozmowa z 22 kwietnia 2010 r. pomiędzy ówczesnym ministrem obrony narodowej Bogdanem Klichem a akredytowanym przy rosyjskim MAK płk. Edmundem Klichem. Nagrania nie pozostawiają złudzeń. Rząd już kilka dni po katastrofie smoleńskiej miał mocne dowody na winę Rosjan. Właśnie o tym meldował ministrowi obrony Edmund Klich. Konsultował się on wcześniej z ekspertami zarówno polskimi, jak i rosyjskimi. W tej grupie był m.in. płk Mirosław Milanowski, jeden z najlepszych polskich meteorologów. Teza meldunku jest prosta – wina spoczywa na Rosjanach, bo mimo złych warunków pogodowych nie zamknęli lotniska w Smoleńsku i dopuścili do podejścia Tu-154M.
Minister obrony sugeruje wbrew temu, aby winą obciążyć pilotów. – Dla mnie jednak wniosek jest jeden. Załoga była zdeterminowana do lądowania, mimo że warunki na tym lotnisku na to nie pozwalały. Wszystko wskazuje na to, że złamanie przez załogę tej procedury, będące wynikiem czegoś, było główną przyczyną katastrofy – wyjaśniał podwładnemu minister Klich.
towarzysze z PO - gówno zawsze na wierzch wypływa
.... Całość artykułu w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"