sobota, 3 grudnia 2011

CO Z 300 MILIARDAMI OBIECANYMI PRZEZ PO ?

Platforma Obywatelska umiejętnie oczarowuje Polaków. Szczególnie mocno przed wyborami, ale w zasadzie kampania wyborcza jest permanentna. Trzy lata temu Donałd Tusk zapowiedział wejscie Polski do strefy euro w 2011 roku. Miało to być takie śmiałe otwarcie na Unię Europejską. Z tej śmiałości jednak niewiele zostało, choć Donałd ma jeszcze miesiąc na realizację swojego pomysłu politycznego. Problemem może być jednak ...brak strefy euro, która do końca roku może się rozlecieć. Przed ostatnimi wyborami natomiast chłopcy z PO obiecywali polskiemu społeczeństwu załatwienie 300 miliardów z UE. Na początek szybki quiz - euro, czy złotych ??? Uff, na szczęście złotych. Ale to szczęście jest krótkie. Dziś, choć te obietnice słyszeliśmy zaledwie dwa miesiące temu każdy myśli raczej o tym do jakich zawirowań doprowadzi rozpad UE. Janusz Lewandowski, występujący w spotach PO z obietnicami mówi dziś jasno - "Brałem udział w tych nieco durnych klipach, ale to była kampania". O szczerości Jausza Lewandowskiego i znikających klipach wyborczych PO przeczytasz tutaj.