niedziela, 18 grudnia 2011

PRIORYTETY KONSERWATYSTÓW

Obecnie wszelkie organizacje o charakterze konserwatywnym, niepodległościowym, narodowym, patriotycznym, religijnym są czymś podejrzanym i spychanym na margines. Zarówno media głównego nurtu jak i władza PO - PSL pracują zgodnie w tym kierunku. Konserwatyści w PO są jedynie kwiatkiem do kożucha i nie mają praktycznego znaczenia.W PO rządzą ludzie dla których "polskość to nienormalność", a marksizm kulurowy to mniej lub bardziej jawnie wyznawana ideologia. Dowodami na taką tezę jest Europejski Kongres Kultury na którym "rządzili" lewacy z GazWyb, Krytyki Politycznej i Polityki, czy też wyraźna współpraca obecnej władzy i lewacko-liberalnych mediów w rozbijaniu Marszu Niepodległości. Sądzę natomiast, że duża część polskiego społeczeństwa identyfikuje się z najogólniej pojmowanym konserwatyzmem, w którym 10 przykazań, wartości narodowe oraz patriotyzm tworzą punkty odniesienia dla wyborów i ocen. Ta część polskiego społeczeństwa za swoją postawę jest określana "oszołomami" , "faszystami", "ciemnogrodem", "talibami" itp. Odbywa się obecnie dyskusja w środowisku niepodległościowo- konserwatywnym jakie postawy powinniśmy przyjmować. Głosem w tej dyskusji jest wykład Łukasza Warzechy. Tekst powstał dla Ośrodka Myśli Politycznej w związku z konferencją Polska - co dalej? Konserwatywne dylematy. Czytaj więcej.