niedziela, 30 stycznia 2011

POLSKA NIE MA ŻADNYCH PRZYJACIÓŁ WŚRÓD SILNYCH PAŃSTW

Pismo Arcana tworzone jest przez jedno z ciekawszych środowisk wyrosłych z antykomunistycznych ruchów lat 80tych. W najnowszym wydaniu dwumiesięcznika Arcana zamieszczono niezwykle interesującą wypowiedź pani prof. Ewy Thompson z Rice Uniwersity w USA, która odpowiedziała na ankietę pisma dotyczącą Europy Wschodniej i Polski. Pani profesor porusza kluczowe kwestie i odnosi się do polityki USA i Rosji, naszego członkostwa w Unii Europejskiej a także naszych polskich ocen i sporów. Czytaj więcej.

MEDIA PRYWATNE ZAPRZYJAŹNIONE, PUBLICZNE SPACYFIKOWANE. CZAS NA INTERNET ?

Po czystkach w telewizji publicznej PO wzięło się za internet (przewidywalismy to na naszym blogu kilka miesięcy temu). Projekt ograniczenia wolności słowa w internecie zaproponowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyjęty został już przez Radę Ministrów. Proces putinizacji Polski postępuje.Kto to słyszał,żeby każdy mógł sobie krytykować miłościwie nam panującą Platformę Obywatelską, czy tez wyrażać faszystowskie ( patriotyczne, konserwatywne) poglądy. Czytaj więcej.

sobota, 29 stycznia 2011

UCIECZKA ŚWIATŁY MISTYFIKACJĄ SŁUŻB SPECJALNYCH ?

Ucieczka Józefa Światły (właściwie Izaaka Flejschfarba) z komunistycznej Polski jesienią 1953 roku doprowadziła do prawdziwego trzęsienia ziemi na szczytach władzy PRLu. W audycjach radia Wolna Europa Światło-Flejschfarb nie tylko bezlitośnie obnażał mechanizmy komunistycznej władzy, ale zdradzał również pikantne szczegóły z prywatnego życia komunistycznych bonzów. Dziś dochodzi coraz więcej informacji, że Światło-Flejschfarb działał na zlecenie ekipy Chruszczowa, dążącego do pełnego przejęcia władzy po śmierci Stalinia. Czytaj więcej.

GAZOPORT.SPĘTANI PRZEZ NORD STREAM

W internecie można znaleźć niezbyt wiele informacji dotyczących ograniczeń, jakie dla rozwoju gazoportu w Świnoujściu tworzy budowa gazociągu Nord Stream. Wiadomo na pewno, że gazociąg ułożony jest na głębokości ograniczajacej dostawy gazu skroplonego tankowcom o zanurzeniu do 13.5 m. Tymczasem wiele tankowców ma większe zanurzenie i zarząd portu projektuje gazoport dla tankowców o zanurzeniu nawet do 15 m. Nie ulega wątpliwości, że gaz skroplony jest po prostu konkurencją dla wspólnego biznesu niemiecko-rosyjskiego. Stąd uporczywe udawanie "głupiego". Co na to polski rząd z płemiełem na czele ? Pisze o tym Aleksander Ścios w Warszawskiej Gazecie. Czytaj więcej.

poniedziałek, 24 stycznia 2011

NASI PRAWDOMÓWNI POLITYCY

Warto wczytać się w poniższy tekst. Dotyczy on różnych wypowiedzi premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego i ich sposobów podróżowania do Warszawy, kiedy dowiedzieli się o katastrofie smoleńskiej. Gdzie wtedy byli i w jaki sposób przemieszczali się do stolicy ? Czytaj więcej.

SECURITY FOOL ! - ROMUALD SZEREMIETIEW

Nasze wojsko zostało doprowadzone do stanu zapaści i wymaga niewątpliwie zasadniczego wzmocnienia. Powinniśmy mieć tego świadomość szczególnie dziś, kiedy Rosja wróciła na swoje dawne kierunki ekspansji. Jaki jest stan polskiej armii ? Wpis pod takim tytułem z sierpnia ubiegłego roku to wywiad z gen. Polko. Jezeli ktoś jeszcze nie zapoznał się z tym tekstem polecam - na prawdę warto. Dziś Romuald Szeremietiew przedstawia rozważania na temat szefów MON po 1989 roku w Polsce i próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego doszło do stanu zapaści. Czytaj więcej.

niedziela, 23 stycznia 2011

UWAGA!!! FAŁSZYWKA O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ

Rosjanie od początku manipulują w sprawie katastrofy. Długo podawana była poźniejsza godzina katastrofy, choć prawdziwa musiała być znana. Podawane były informacje o czterech podejściach do lądowania i od samego początku, od pierwszych godzin teza o naciskach na pilotów ze strony "pierwszej osoby" na pokładzie. Rosyjskie "wrzutki" z lubością były i są powtarzane przez wielu dziennikarzy w Polsce. Ostatnio ukazała się jednak książka zatytułowana "Katastrofa smoleńska - dzień po dniu, godzina po godzinie" z tajemniczym, anonimowym autorem, który dotarł nawet do ojców paulinów z Częstochowy i umiejętnie wykorzystuje fragment kazania, zamieszczonego na początku książki. Książka jest bardzo tania, dobrze wydana i leży w dużych ilościach w EMPIK -ach oraz kioskach. Jest sprzedawana również w internecie. O manipulacjach zwiazanych z tą publikacją pisze Joanna Kurtyka. Czytaj więcej.

czwartek, 20 stycznia 2011

POLSKIE ŚLEDZTWO TO OSZUKIWANIE NARODU

Rosja zniszczyła wiele dowodów związanych z katastrofą (wrak samolotu został pocięty w kilka dni po 10 kwietnia i złożony na słońcu, deszczu i wietrze, drzewa zostały wycięte, teren wyrównany i zasypany piachem). Polscy eksperci nie uczestniczyli w sekcjach zwłok i nie mamy do dziś protokołów z sekcji przeprowadzonych przez Rosjan. Nie mogliśmy przesłuchać świadków z wieży kontrolnej, którzy konsultowali się z tajemniczą osobą z Moskwy. Tymczasem przedstawiciele polskich władz wielokrotnie, publicznie poświadczali wspaniałą współpracę z Rosjanami. To była oczywista kpina z Polaków oraz rezygnacja polityków PO z dochodzenia do prawdy. Dziś płemieł publicznie opowiada bajki o tym, że Rosjanie opublikowali pół prawdy, a my opublikujemy drugą połowę. Na jakiej podstawie twierdzi,że co opublikował MAK to część prawdy i sądzi, że my znajdziemy drugą połowę ? Gdzie są dowody ? Zniszczone, nie mieliśmy do nich w ogóle dostępu, albo otrzymywaliśmy dostęp po wcześniejszej selekcji dokonanej przez Rosjan. Jakie będą "wyniki" polskiego "śledztwa" bez dostępu do dowodów ? A właściwie czym będą te "wyniki" ? Nietrudno na to pytanie odpowiedzieć. Będą to kolejne pijarowskie sztuczki, manipulacje i kontynuacja sugestii Rosjan, które poznaliśmy w już w pierwszych godzinach po katastrofie. Niestety trzeba powiedzieć wprost - Polska jest dziś rządzona przez oszustów, działających wbrew polskiej racji stanu.

wtorek, 18 stycznia 2011

KONIEC TUSKA ?

Akcje Donalda Tuska ostatnio pikują w dół. Zaczęło się od serii skandali na kolei i wspaniałych komunikatów związanych z budową autostrad. Ale Tusk mocny jest. Bierze wszystko na klatę i osłania swojego bliskiego współpracownika ministra Grabarczyka. Nikt mu nie podskoczy. Jak się okazuje synuś Tuska, dziennikarzyna Gazetki Wybiórczej ( a jakże !!!) za pieniążki PKP wyjeżdża do Chin, a państwo chińskie funduje mu pobyt. Ale nie wiedzieć czemu nie zainteresowała się tym faktem Julia Pitera i sprawa szybko przyschła. Tym bardziej, że od krytyki zamierzeń rządu w sprawie OFE zrobiło się gorąco, a poważni profesorowie "jechali" po Tusku jak po łysej kobyle we wszystkich przekaziorach. Od początku roku z niemałym zdumieniem słyszymy niemal codziennie rzeczy niesłychane jak na "na zieloną wyspę" - podwyżki, podwyżki, podwyżki. Podatki, energia, chleb ... wszystko w górę !!! Ho, hooo ..... sprawy robią się poważne. Płemieł Donałd tymczasem wyjeżdża sobie na narty. Ale wraca czem prędzej. Przerywa szusowanie pomimo, że jego minister i inni bliscy współpracownicy bagatelizują raport MAK. Cała Polska bowiem huczy od komentarzy - rząd polski na czele z Donkiem został ośmieszony przez panią Anodinę. Być może Donek przeczytał wierszyk o zającu i niedźwiedziu rozpowszechniony w ineternecie i zorientował się kogo dotyczy, być może zaczął podejrzewać, że jego przyjaciele z PO szukają już kozła ofiarnego ? W każdym razie wrócił i długo tłumaczył ciemnemu ludowi, dlaczego konwencja chicagowska była najlepsza do badania katastrofy smoleńskiej. Bo po prostu daje możliwość odwołania do różnych instytucji międzynarodowych. Tłumaczył, tłumaczył a tymczasem okazuje się, że próba odwołania nie powiodła się bo lot był państwowy, a nie cywilny. Ho, ho, hooo to płemieł nie wie takich rzeczy ? Sprawy robią się jeszcze bardziej poważne. Nie ulega wątpliwości, ze Grzesiek musi wziąć stery w swoje ręce, a Donek chyba .... wskoczy na ławkę rezerwowych. W przyszłości może się jeszcze przydać np. jako ambasador przy Watykanie zamiast Turowskiego.

poniedziałek, 17 stycznia 2011

POLSKA NAD PRZEPAŚCIĄ

KIM JEST PUŁKOWNIK KLICH ?

Pułkownik Klich jest znany ze swoich wolt, zmiany zdania równiez w ważnych sprawach . Jak to się jednak stało, że specjalista od lotów cywilnych zajął się lotem wojskowym ? On sam mówi o tym również różnie, ale zawsze jest to niezwykle interesujące. Mirosław Kokoszkiewicz, publicysta Warszawskiej Gazety, analizuje słowa i zachowanie pana pułkownika. Czytaj więcej.

POLSKI PUNKT WIDZENIA NA RAPORT MAK

Warto obejrzeć ten program, gdzie dr Tadeusz Augustynowicz, wieloletni pracownik PLL LOT i kordynator lotnisk wojskowych wnikliwie analizuje raport MAK, pokazując jego liczne przekłamania i manipulacje.


sobota, 15 stycznia 2011

KOMUNIKAT MINISTERSTWA PRAWDY NR 35: RAPORT MAK

JAK ZA SASA

Wielu publicystów (oczywiście nie pro PO) zauważa ostatnio coraz więcej podobieństw obecnej sytuacji naszego kraju do czasów saskich. Nie bez powodu. Dziś także, jak za króla Sasa, jedzenie, picie i popuszczanie pasa to najważniejszy cel dla wielu Polaków. Samochody, designerskie mieszkania, wczasy co najmniej w Egipcie. Co tam Ojczyzna! Liczy się poziom życia, wykształcenie i dobrobyt. Liczy się tu i teraz.
Katastrofa smoleńska tych ludzi nie obchodzi, bo o czym tu jeszcze rozmawiać. Przecież wszystko od początku było jasne. Poza tym Rosjanie to rzetelnie przebadali i potwierdzili na piśmie. Szkoda gadać!
Ale parę milionów ciemniaków jakoś nie może się z tym pogodzić...
Tu czytaj artykuł Rafała Ziemkiewicza.

KLUCZEM JEST GAZ - WYWIAD Z WIKTOREM SUWOROWEM

Ostatnio Rosjanie ośmieszyli rząd Donalda Tuska raportem MAK. Niestety razem z Tuskiem ośmieszona została Polska, ale jak sobie wybieramy cynicznych bandzwołów na rządzących to zawsze nas będą ośmieszać. Jakie są jednak rzeczywiste przyczyny z jednej strony kpin z Polski (żenujący raport MAK), a z drugiej wyraźnego straszenia (rozmieszczenie rakiet Iskander przy granicy z Polską) ? Wiktor Suworow - były szpieg GRU, znający dobrze psychologię sowieckich i rosyjskich władców twierdzi, że Rosja czuje się zagrożona w swoich interesach ekonomicznych przez fakt odkrycia u nas złoży gazu łupkowego.Z pewnością warto się nad tym zastanowić. Czytaj więcej.

piątek, 14 stycznia 2011

NIEDŹWIEDŹ I ZAJĄC

Raz ordynarny niedźwiedź kucnąwszy na łące
W dość niewybredny sposób podtarł się zającem.
Zając się potem żonie chwalił po obiedzie:
Wiesz stara, nawiązałem współpracę z niedźwiedziem!

Hmmm, do kogo ten wierszyk się odnosi ???? Smród w każdym razie czuć w całej Polsce.

czwartek, 13 stycznia 2011

OWOCE PRZYJAŹNI TUSKO-RADZIECKIEJ

A tu bardzo interesująca informacja za Dziennik. pl. Zapowiedziane właśnie przez Rosję zaostrzenie kontroli sanitarnych może oznaczać załamanie się eksportu polskich produktów na rynek rosyjski.

Przypomnę, że miłościwie panujący rząd zachłystywał się na początku kadencji swoją niezwykłą sprawnością w odzyskaniu rynku rosyjskiego po mrocznej epoce kaczyzmu.

Czytaj więcej tutaj...

PARĘ REFLEKSJI PO RAPORCIE MAK-U

Raport MAK-u jest od wczoraj tematem nr 1 w polskich mediach. Komisja pod kierownictwem Tatiany Anodiny obwieściła Polsce i światu, że polscy piloci - źle wyszkoleni, nonszalancko podchodzący do procedur woleli zginąć niż nie ulec naciskom.
Winni są więc piloci, prezydent i pijany gen. Błasik. Koronnymi dowodami na to są opinie rosyjskich psychologów. To ma wielkie znaczenie, gdyż cały świat zna wybitne osiągnięcia rosyjskiej i radzieckiej psychologii. A także psychiatrii. Tylko w ZSRR potrafiono diagnozować i leczyć schizofrenię bezobjawową.
I nagle media czują się zaniepokojone! Nagle mają wątpliwości! No, może nie zasadnicze (słowo zamach jest wciąż na indeksie), ale coś się nie zgadza. Miała być przyjaźń polsko-rosyjska, a tu dziś politycy rosyjscy mówią gniewnie, że podważanie tego raportu to nikczemność.
Prezydent Komorowski cierpi właśnie na chorobę dyplomatyczną. Rozumiem, że musi to być jakaś bardzo ciężka choroba, bo przecież prawdziwy mąż stanu w tak dramatycznych chwilach, nawet chory, powinien zwlec się z łóżka! Dziwi mnie, że żaden Palikot ani jemu podobni wesołkowie nie wystąpili natychmiast w telewizji z apelem o badania lekarskie i orzeczenie o stanie zdrowia prezydenta. A koniecznie powinni! Wszak istnieją poważne przesłanki, by pomyśleć, że może Komorowski nie jest w stanie pełnić funkcji prezydenta RP.
Premier Tusk przerwał śmiganie na nartach (jakież poświęcenie!) i z zafrasowaną miną ogłosił, że raport nie zawiera błędów, za to zawiera braki. Krótko mówiąc - trzeba te braki uzupełnić i będzie OK. Widać teza MAK-u o pijanym generale Błasiku, szalonych pilotach i wściekłym, naciskającym prezydencie nie budzi wątpliwości rządu. Już wczoraj zresztą pani Kidawa-Błońska oznajmiła, ze raport jest prawie rzetelny.
Minister Sikorski zachwyca się tym, że przyjęliśmy konwencję chicagowską, bo dzięki temu możemy się teraz odwoływać do jakichś instytucji międzynarodowych. Wspaniale! Co prawda ta sama konwencja przekazała całość śledztwa w ręce Rosjan, pozbawiając nas swobodnego dostępu do materiału dowodowego, ale za to możemy się odwoływać. Zawsze to już coś! Nie wiadomo czy rząd się rzeczywiście odwoła wobec prawie-rzetelności raportu, ale możliwość ma i rozgłasza to we wszystkich mediach na prawo i lewo.
Tak więc władze naszego kraju mają wciąż niezłe samopoczucie i zgrabnie starają się przekuć własne zaniechania na sukces. I niestety, wielu ludzi już w to uwierzyło!

środa, 12 stycznia 2011

WAŻNE!!!! PIKIETA 13 STYCZNIA WS. RAPORTU MAK

Właśnie przyszedł do mnie SMS : Czwartek 17:30 Pikieta pod Kancelarią Premiera (Al. Ujazdowskie 1/3) : TUSK ODPOWIADA ZA RAPORT MAK...


Więc przekazuję.

ŚWIETNY POCZĄTEK KARNAWAŁU

O Jurku Owsiaku, który "jednoczy wszystkich" o Dodzie, która podarowała na licytację pejczyk ( a właściwie euro-pejczyk), o Jego Świątobliwości, która podarowała na ten sam cel jedną ze swoich licznych masek ale także o tym, że rząd pragnie naszego dobra pomimo, że tak niewiele już go nam zostało. O tym wszystkim pisze Stanisław Michalkiewicz - świetny publicysta znany z Czasu Najwyższego, Naszego Dziennika, Naszej Polski, Radia Maryja a także z jednego z najbardziej popularnych w Polsce blogów, który odwiedza dziennie ok.... 11 tysięcy osób . Czytaj więcej.

niedziela, 9 stycznia 2011

PAMIĘTAMY ! 10 STYCZNIA

10 stycznia odbędzie się wiele mszy, spotkań i uroczystości związanych z katastrofą smoleńską. Informacje o tym znajdziesz tutaj.

OBEJRZEĆ I PODAĆ DALEJ

Film "Mgła" stał się niewątpliwym wydarzeniem. Od razu po jego przedpremierowej prezentacji pojawiło się wiele informacji i komentarzy na jego temat w internecie. Krążek z filmem rozszedł się po całej Polsce razem z nakładem Gazety Polskiej w ilości 140 tys egzemparzy. Film można również obejrzeć w internecie. Dotrze więc z pewnością do każdego zainteresowanego. Dziś internet huczy od komentarzy, analiz i dyskusji, jednak żadna z polskich (???) telewizji nie zainteresowała się jego emisją. Żadna z polskich (???) stacji telewizyjnych nie wyprodukowała własnego dokumentu na ten temat. Podobnie było z innym filmem o katastrofie - List z Polski Mariusza Pilisa, który został wyemitowany w ... telewizji holenderskiej. W TVP został za to wyemitowany i to wielokrotnie rosysjki film na temat katastrofy. Witamy w PRLu - napis tej treści można było spotkać podczas manifestacji pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu. Jego aktualność staje się coraz bardziej oczywista. Joanna Lichocka, jedna z autorek filmu mówi w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl - dopóki jesteśmy w swego rodzaju "drugim obiegu" trzeba działać wedle zasady obejrzeć i podać dalej. Cały wywiad znajdziesz tutaj.

sobota, 8 stycznia 2011

GROSS W OKOWACH KŁAMSTWA

"Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy ich nękać tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym."

Israel Singer Dnia 19 kwietnia 1996r. na Swiatowym Kongresie Żydów

Cytat powyższy wyjaśnia częściowo dlaczego my, Polacy jesteśmy tak atakowani i oczerniani przez niektóre środowiska żydowskie. Mechanizm funkcjonowania tzw. przedsiębiorstwa Holokaust opisał potomek Żydów uratowanych z zagłady Norman Finkelstein. Jest to bardzo proste. Kilkanacie dużych, międzynarodowych organizacji żydowskich bardzo dobrze żyje z "antysemityzmu". Robią dużą kampanię atakującą za rzekome zbrodnie na Żydach z przeszłoci. Po tej kampanii wymuszają wysokie odszkodowania, z których finansują następne przedsięwzięcia przedsiębiorstwa - publikacje, muzea, kongresy itp a także oczywicie biura, pensje, diety i wysokie zarobki funkcjonariuszy rozbudowanych struktur tych organizacji. Jest przygotowywana następna odsłona ataku na Polskę w postaci publikacji antypolskiego pamflecisty, typowego przedstawiciela "przedsiębiorstwa Holokaust" Jana Tomasza Grossa. Wywiad z historykiem dr Wojciechem Muszyńskim na temat przygotowywanej z wielkim szumem publikacji Grossa znajdziesz tutaj.

czwartek, 6 stycznia 2011

ŚWIĘTO ODZYSKANE PO PÓŁ WIEKU

Jaka jest istota święta Objawienia Pańskiego zwanego potocznie świętem Trzech Króli ? Kto i w jakich okolicznościach zlikwidował to święto w czasach komunistycznych ? Na te i inne pytania odpowiada ks. Paweł Siedlanowski w "Naszym Dzienniku". Czytaj więcej.

środa, 5 stycznia 2011

WARTO ROZMAWIAĆ - DLACZEGO RAPORT MAK JEST NIE DO PRZYJĘCIA

We wczorajszym programie Jana Pospieszalskiego poruszony został temat katastrofy smoleńskiej w kontekscie ostatnich wypowiedzi Donalda Tuska na temat raportu MAK. W programie wypowiadają się Edmunt Klich, Antoni Macierewicz, a także redaktorzy Gazety Wyborczej i Newsweeka Jan Osiecki oraz Gazety Polskiej Tomasz Sakiewicz. Pytanie z tytułu jest jedynie pretekstem do rozmowy o przyczynach katastrofy. Starcie różnych racji jest niezwykle pouczające. Program Jana Pospieszalskiego znajdziesz tutaj.

REWELACYJNY START W NOWY ROK

Wyjątkowe dla całej koalicji rządzącej były zarówno końcówka ubiegłego roku jak i start w nowy, który będzie jak wiadomo rokiem wyborczym. Na plan pierwszy wysuwa się przede wszystkim kaskada skandali na kolei. Zaczęło się od zmiany rozkładu jazdy. Ta wydawać by się mogło niezbyt skomplikowana i na dokładkę wielokrotnie powtarzana w przeszłości operacja została przeprowadzona tak zgrabnie, że doprowadziło to do wielogodzinnych opóźnień, chaosu informacyjnego i dogłębnej rozpaczy milionów podróżnych. Na dokładkę powtórzyło się to w noc sylwestrową. Pan minister Grabarczyk z PO, który od trzech lat nadzoruje PKP zareagował stanowczo, zwolnił niekompetentnego wiceministra i zatrudnił na jego miejsce niezwykle kompetentnego. Teraz wszystko pójdzie jak z płatka. Ale dlaczego potrzebował aż trzy lata, żeby przekonać się, że jego wiceminister jest niekompetentny ? Nasi superinteligentni dziennikarze takiego pytania nie zadali, także nie dowiemy się tego. O dziwo synalkowi Tuska, który jest dziennikarzem Gazetki Wybiórczej PKP zafundowała podróż do Chin. Być może po części właśnie dlatego, że zadaje właściwe pytania. To standardy białoruskie, czy rosyjskie ? Ale, ale … pan minister z pewnością nic o tym nie wiedział, ponieważ zajmuje się z pewnością znacznie ważniejszymi sprawami choćby zwalczaniem wpływów marszałka Schetyny. Pan minister przegapił również dofinansowanie z UE dla kolei i niedawno oświadczył, że znaczna część zaplanowanych dróg (ok. 50 %) nie zostanie wybudowana. To też jest wielka ciekawostka ponieważ w minionych 3 latach media dziesiątki razy cytowały ministra Garbarczyka i jego buńczuczne oświadczenia o przełomie, o dotrzymywaniu obietnic, o budowie wielu dróg itp., itd., itp., itd. ….Dziś wiemy, że to były bajki dla przedszkolaków. Do tego wszystkiego mamy podwyżkę podatków dokonaną przez partię, której sztandarowym hasłem jest ich obniżanie oraz świeżutką aferę Orlików zmontowaną najprawdopodobniej przez byłego kasjera Platformy Obywatelskiej znanego już z afery hazardowej jako Miro. Niedawno wybuchła również afera wyborcza w Wałbrzychu, w której lokalni liderzy PO handlowali głosami. Kupić, sprzedać, kupić, sprzedać, kupić, sprzedać ….. handelek rozkręcał się nieźle jak u pani posłanki Sawickiej, ale wszystko wyszło niestety na jaw. Do tego słownictwo wybrańców narodu zadziwiająco zbliżone do żargonu więziennego. Jakie będą tego konsekwencje ? Wiele na to wskazuje, że wybory będą w Wałbrzychu powtórzone. Do tego wszystkiego pewne są podwyżki paliw i energii, a więc w konsekwencji praktycznie wszystkich produktów, ponieważ jednym ze skladników ceny jest zawsze energia. Platforma pewna swojej bezkarności i osłony medialnej niewiele sobie jednak z tego wszystkiego robi. Plują w twarz – ot deszczyk pada. Sondaże przecież i tak wysokie. Czyżby miały spełnić się przepowiednie Rafała Ziemkiewicza, że będzie dobrze, dobrze jak za Gierka i nagle wszystko gruchnie ? Być może tak, ale pytanie zasadnicze - kto na tym wówczas skorzysta ? PiS , czy SLD ? A może PSL, lub jakiś podmiot dziś jeszcze nie znany ? Kto to wie ?

poniedziałek, 3 stycznia 2011

"MGŁA" - PIERWSZY POLSKI FILM O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ

Dotychczas w TVP mielismy szansę oglądać jedynie rosyjski film o katastrofie smoleńskiej. To chyba zapowiedź nowych trendów. Żadna z polskich stacji telewizyjnych nie nagrała filmu na ten temat mimo,że upłynęło już prawie 10 miesięcy od tego dramatycznego wydarzenia. Powstał jednak film dokumentalny "Mgła" w reżyserii Marii Dłużewskiej i Joanny Lichockiej, którego producentem jest Gazeta Polska. Dziś odbył się w warszawskim kinie Kultura jego przedpremierowy pokaz. Film prezentuje podstawowe fakty związane z katastrofą i świadectwa, czy też relacje kilku urzędników kancelarii prezydenckiej. Nawet osoby dobrze znające tematykę katastrofy poznają po obejrzeniu filmu wiele nowych faktów. Wymowa całości fimu jest wstrząsająca, choć narracja powadzona jest w sposób spokojny i wyważony. Do najbliższego wydania (środa 5 stycznia) Gazety Polskiej będzie dołączony krążek z filmem. Warto się zaopatrzyć.Należy sie jednak liczyć z tym, że ten numer GP błyskawicznie zniknie z kiosków.

niedziela, 2 stycznia 2011

TV ZDEJMIE "WARTO ROZMAWIAĆ" POŚPIESZALSKIEGO

Warto, czy nie warto rozmawiać? Okazuje się, ze jednak nie warto. Program Pośpieszalskiego będzie zdjęty z ramówki telewizji polskiej (???). "Zgoda buduje" , czy "dożynanie watahy" ? Nie, nie - nic z tych rzeczy. Inteligencja z PO i SLD oczywiście wie o co chodzi. Ciemnogrodowi natomiast należy podać podać prawdziwą przyczynę. Są to po prostu niekorzystne dla programu badania marketingowe. "Obłuda buduje" ?. Czytaj więcej.

sobota, 1 stycznia 2011

PLATFORMA WPADNIE W PUŁAPKĘ OBIETNIC

Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem politycznym w tym roku będą wybory parlamentarne. Pomimo różnych na ten temat głosów odbędą się one z wysokim prawdopodobieństwem na jesieni 2011. Znany socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr. Tomasz Żukowski przewiduje w związku ze zbliżającymi się wyborami kilka wariantów rozwoju sytuacji. Oczywiście w żadnym z nich PO nie przeprowadza reform. To oczywiste. Minęły trzy lata na udawaniu zmian , to w roku przedwyborczym z pewnością nic się nie zmieni. Czytaj więcej