niedziela, 26 września 2010

FEMINIZM, CZYLI O TYM, JAK KOBIETY DYSKRYMINUJĄ SIĘ SAME

Feminizm stracił dziś rację bytu. Mamy równouprawnienie. Jednak, jak wiemy "walka klas zaostrza się w miarę rozwoju socjalizmu". Feministki wspierane przez feministów wytyczają nowe cele. Od jakiegoś czasu tematem numer jeden są parytety. Będą brać kandydatki na listy wyborcze z łapanki ? Czemu nie. Wiele kobiet jednak dzisiejszą ideologię feministyczną traktuje z rezerwą, albo wręcz z politowaniem. Wypowiedź blogerki Mariquity na ten temat znajdziesz tutaj.

OBŁUDA KOMOROWSKIEGO

Bronisław Komorowski uczestniczył aktywnie w kampanii nienawiści w stosunku do swojego poprzednika. Jego słowa - "jaka wizyta taki zamach" znają wszyscy Polacy interesujący się polityką. Ich sens jest oczywisty. Ówczesny marszałek sejmu publicznie szydził z głowy państwa. Dzisiaj, po dwóch latach próbuje reinterpretować swoje słowa. To żałosne. Komentarz do tego na blogu wPolityce.pl znajdziesz tutaj.

sobota, 25 września 2010

IDĄ WYBORY SAMORZĄDOWE - BĘDZIE CIEKAWIE

Scena polityczna przed wyborami samorządowymi w Wyszkowie wygląda dość żałośnie. W powiecie mamy starostę, sympatycznego gościa , który przez 4 lata nie zauważył, że ma dwa razy za dużo urzędników. W gminie rządzącego już drugą kadencję burmistrza, łagodnego i miłego misia, „demokratycznego przywódcę”, dla którego głównym problemem przez ostatnie 8 lat było przedłużanie władzy na następną kadencję. Partyjki słabiutkie, ożywiające się nieco przed kolejnymi wyborami z liderami pracującymi jedynie nad budowaniem układu. Lokalne gazety zajmujące się przeważnie prościutkimi relacjami z tego co się wydarzyło, albo wywiadami bez trudnych pytań. Społeczeństwo zdezorientowane, niedoinformowane i nieszczególnie śledzące wydarzenia na arenie lokalnej polityki. Ale pomimo to, pomimo to ….. niewątpliwie kampania wyborcza będzie baaaaardzo emocjonująca. Społeczeństwo już zaczyna się interesować, która droga jest gminna, która powiatowa, a która wojewódzka, czy krajowa a także innymi złożonymi kwestiami. Politycy już zastartowali, PSL i PiS ogłosiły nazwiska swoich kandydatów, którzy jednak nie przejawiają większej aktywności. Obecny burmistrz będzie bezpartyjnym kandydatem popartym przez PO, co jest prawdziwą ciekawostką ponieważ był w przeszłości związany z PiSem, później popierał go PSL. W kolejce czeka jeszcze SLD. Wszyscy już od dawna pracują nad listami wyborczymi , a najlepsi zaczęli już ponad rok temu. Obecny burmistrz razem ze swoim zastępcą mają ambitny plan wzięcia całej władzy w Wyszkowie, zarówno w powiecie jak i w gminie. Mocni są – cięższą nałóżcie im zbroję. Tymczasem wróbelki ćwierkają, że żelazna dama wyszkowskiej polityki gromadzi swoich zwolenników z dwóch „przymierzy dla Wyszkowa” i szykuje wielki powrót. Poprze jej kandydaturę wyszkowski UPR w osobach Romana i Arkadiusza, czy też nie poprze ? To naprawdę emocjonujące. Będzie ciekawie.

TUSK MA WIĘCEJ ZAUFANIA DO PUTINA NIŻ MIAŁ BIERUT DO STALINA

Kontrakt gazowy ma być podpisany na 27 lat. To jakiś absurd. Komentuje to europoseł Janusz Wojciechowski. Czytaj więcej.

PRZYCZYNY ZAMIESZANIA Z AHMEDEM ZAKAJEWEM

Ahmed Zakajew był już kilkakrotnie w Polsce, gdy obowiązywał międzynarodowy list gończy. Nikt go wówczas nie zatrzymywał. Władze polskie wydały zezwolenie na kongres czeczeński. Ale w międzyczasie był w Polsce minister Ławrow i wyraził niezadowolenie z tego faktu, a ambasador rosyjski zażądał ekstradycji Zakajewa. Od tej chwili dzieją się dziwne rzeczy. Nagle okazuje się, że Zakajew musi być zatrzymany. W wywiadzie znany sowietolog prof. Marciniak ocenia tę sytuację jako kompromitującą dla polskich władz.Czytaj więcej

REFORMY TUSKA


środa, 22 września 2010

WRZENIE W PLATFORMIE

Bronisław Komorowski swoją wypowiedzią w Gazecie Wyborczej rozpoczął akcję „krzyż” mającą odwrócić uwagę od fatalnych rządów PO. Akcję „krzyż” kontynuuje i twórczo rozwija wielu polityków PO m.in. Hanna Gronkiwicz – Waltz, czy też Janusz Palikot. Ma ona na celu dzielenie społeczeństwa polskiego, ponieważ hasło „zgoda buduje” było istotne jedynie w kampanii wyborczej, dziś obowiązuje inne - „dziel i rządź”. Tymczasem już nie tylko w społeczeństwie polskim ale w samej Platformie narastają konflikty. Mówi się o trzech zwalczających się ośrodkach – związanych z Tuskiem, Schetyną i Komorowskim. Przyczyn konfliktów jest wiele. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Tusk potrafi wykolegować niejednego. Sprytnie i bez większych strat usunął z partii Olechowskiego, Płażyńskiego, a także Rokitę i Gilowską . Schetyna ma podstawy sądzić, że teraz jego kolej. Jak wiemy były bowiem już pierwsze przymiarki do odsunięcia Schetyny na boczny tor po aferze hazardowej. Ostatnio marszałek sejmu próbował przejąć telewizję publiczną wspólnie z SLD. Towarzysze jednak wykiwali Schetynę i przejęli całą władzę, choć podobno na krótko. Niemniej pan Czarzasty jeździ po Polsce i zatrudnia swoich komilitonów w zarządach regionalnych TVP. Rodzi to olbrzymie napięcia. Ewentualne poparcie dla okrutnie skrzywdzonych przez stalinowski reżim Prawa i Sprawiedliwości prezydenta Sopotu oraz Mira i Zbycha, o co zabiega część polityków PO to kolejna przyczyna konfliktów. Komorowski natomiast jako prezydent jest trudny do ruszenia, jednak znając osiągnięcia Tuska na polu neutralizacji potencjalnych konkurentów wcześniej czy później dojdzie do konfliktów. Zalążek tego mogliśmy obserwować po mianowaniu przez prezydenta członków KRRiT . No i wreszcie szambiarz z Lublina. Mało kto odważy się prorokować, czy realizuje on plan PO w celu antagonizowania Polaków, czy swój własny, który rozłupie PO na dwa obozy, a jego doprowadzi do wymarzonej funkcji wicepremiera. Istnieje jeszcze trzecia hipoteza wg.której Paliot ma uzgodnione z Tuskiem zadanie podzielenia PO i zbudowania lewicowej alternatywy dla SLD. Niewykluczone zresztą, że wszystkie te hipotezy są prawdziwe. Trudno powiedzieć ,czy konflikty w Platformie zakończą się podobnie jak „szorstka przyjaźń” między Millerem a Kwaśniewskim, czyli marginalizacją partii czy też politykom PO uda się opanować tendencje odśrodkowe i będą rządzić jeszcze długo i szczęśliwie (dla siebie) zadłużając kraj i oszukując Polaków tak jak do tej pory.

Podpisał „lojalkę” w stanie wojennym .....

Podpisał „lojalkę” w stanie wojennym. Zobowiązał się do zachowania w tajemnicy swoich rozmów i kontaktów z SB. Opisał służbom specjalnym, z kim i dlaczego utrzymuje kontakty. Jeden z jego współpracowników był esbekiem, inny zaś ważnym działaczem PZPR, który wiele lat spędził w ZSRR. Te fakty dotyczą.... (zgadnij kogo? Nie uwierzysz) czytaj dalej...

wtorek, 21 września 2010

TAK DRĘTWEJ MOWY NIE SŁYSZAŁEM OD CZASÓW GIERKA

Błyskotliwy obserwator polskiej sceny politycznej Rafał Ziemkiewicz podsumowuje początki prezydentury specjalisty od "zgody, która buduje". Czytaj więcej.

TW BOLEK W ENCYKLOPEDII SOLIDARNOŚCI

Sprawa agenturalności Lecha Wałęsy wzbudza ciągle kontrowersje. Nic dziwnego - był przywódcą wielkiego ruchu społecznego i związku zawodowego "Solidarność" , który znacząco przyczynił się do obalenia komunizmu w naszej części świata. Wałęsa nie odważył się pozwać przed sąd autorów publikacji, w której omawiana jest sprawa jego współpracy z SB w latach 70tych. W niedawno opublikowanym pierwszym tomie "Encyklopedii Solidarności" znalazły się informacje na temat TW "Bolka". Czytaj więcej.

GRY GAZOWE CZYLI POWRÓT DO ROSJI

Dziwne rzeczy dzieją się wokół polsko-rosyskiego kontraktu gazowego oraz w sprawie przebiegu rurociągu "Nord Stream". Sprawę analizuje publicysta Gazety Polskiej Aleksander Ścios. Kto może na tym zarobić ? Czytaj więcej.

GDZIE ZAMIESZKAJĄ POLSCY WYPĘDZENI ?

Niemka Agnes Trawny wyjechała w 1977 roku z Nart (województwo warmińsko-mazurskie) na stałe do Niemiec. Jej dom przeszedł na własność skarbu państwa. Dwie polskie rodziny muszą się dziś z tego domu wyprowadzić zgodnie z wyrokiem sądu w Olsztynie. Tak państwo polskie chroni polskich obywateli. Gdzie zamieszkają polscy wypędzeni ? Czytaj więcej.

niedziela, 12 września 2010

DZIENNIKARSTWO PO WYSZKOWSKU

W Wyszkowie ukazują się aż 4 lokalne gazety. Jest między nimi wiele różnic jedno jest jednak wspólne. Niewiele w nich publicystyki, nie ma praktycznie żadnych analiz spraw gminnych czy powiatowych, mało tak naprawdę dziennikarstwa. Dominuje charakterystyczny styl relacji – tu przecięto wstęgę, tam wyburzono dom ten powiedział to, a tamten powiedział coś innego. Uważny czytelnik zaglądający najlepiej do wszystkich gazet lokalnych może dowiedzieć się przeważnie co ciekawego (albo nieciekawego) gdzieś tam się zdarzyło jednak nie znajdzie stanowiska publicysty w jakiejkolwiek sprawie dotyczącej ważnych kwestii , którymi zajmuje się władza lokalna albo procesów społecznych zachodzących w naszej społeczności. Niektórzy nasi dziennikarze (a właściwie dziennikarki, ponieważ zawód ten jest u nas silnie sfeminizowany) są z pewnością zdolni do analizy tych zjawisk jednak wymaga to sporej pracy, a płacona wierszówka jest taka sama łatwiej jest więc nagrać wystąpienie lokalnych notabli przecinających wstęgę, zrobić parę zdjęć i po godzinnej obróbce zamieścić kolejną relację z jakiegoś wydarzenia. Oprócz tego nieprzychylne oceny władzy mogłyby doprowadzić do tego, że władza nie zdecyduje zamieścić się w gazecie ogłoszeń, a to już odczuwa się w budżecie, czy też dziennikarz może mieć kłopoty, a po co to komu ? Zbliżające się wybory samorządowe byłyby dobrą okazją do tego, żeby podsumować dwukrotne rządy burmistrza Grzegorza Nowosielskiego, lub porównać je do dwukrotnych rządów jego poprzednika Jana Malinowskiego ewentualnie kadencję starosty do jego poprzedniczki. Nikt jednak tego nie zrobi, gazety szykują się do „żniw” polegających na zamieszczaniu płatnych ogłoszeń wyborczych, a właściciele gazet zacierają ręce na myśl o podwyższeniu swoich dochodów. Praktycznie nie spotyka się żadnej dyskusji między dziennikarzami z różnych gazet tak jak to mamy w prasie ogólnopolskiej. Nie jest to dziwne – nie ma dyskusji, ponieważ nie ma stanowisk. Jedynie od czasu do czasu pojawia się dyskusja czytelników, a i to bardzo rzadko. Czy poziom wyszkowskiego dziennikarstwa może się poprawić ? Nie jest to wykluczone, choć mało prawdopodobne. Rynek prasowy jest bowiem podzielony i wszystkim jest z tym dobrze. Szczególnie dobrze jest z tym naszej lokalnej władzy, która chętnie przecina wstęgi i raduje się z tego, że wszyscy sięgający do prasy zobaczą uśmiechniętych zadowolonych z siebie polityków lokalnych. A to, czego nie zrobili nie jest już takie ważne.

BIOGRAFIA LECHA KACZYŃSKIEGO PIÓRA PIOTRA SEMKI

Ukazała się książka Piotra Semki - "Lech Kaczyński. Opowieść arcypolska". O publikacji pisze szerzej publicysta Teologii Politycznej Jerzy Uklański. Czytaj więcej.

ZGROMADZENIE,MSZA I MARSZ

1o września odbyło się w kinie Palladium Zgromadzenie Obywatelskie poświęcone katastrofie smoleńskiej, później msza św. i marsz na Krakowskie Przedmieście przed pałac prezydencki. Wystąpienie J. Kaczyńskiego poświęcone odpowiedzialności politycznej za katastrofę oraz wystąpienie amerykańskiego eksperta ds terroryzmu Harveya Kushnera znajdziesz tutaj.

KARYGODNE ZANIEDBANIA W PRZYGOTOWANIACH POLSKI DO EURO 2012

Podsumowanie przygotowań Polski do Euro 2012 wypada fatalnie dla polskiego rządu. Wiele inwestycji transportowych nie zostanie zakończona.Nie psuje to jednak dobrego humoru politykom rządzącej koalicji. Czytaj więcej.

PO CO KOMU HISTORIA?

W natłoku dramatycznych zdarzeń, których doświadczyliśmy w ostatnich miesiącach, zupełnie zniknęły (co w tych okolicznościach jest zrozumiałe) tematy mniej głośne. Między innymi kwestia reformy szkolnictwa dokonywanej pod egidą miniter Hall.
Największymi beneficjentami tejże reformy są wydawnictwa, bo przecież nowe programy to także nowe podręczniki. W mediach pokaże się, jak państwo z troską pochyla się nad najuboższymi, refundując książki do szkoły. Reszta niech płaci grube pieniądze. Tony używanych podręczników nadają się już tylko na makulaturę.
IDZIE NOWE!
Nowe - znaczy gorsze.
I tak na poziomie licealnym powszechna edukacja historyczna będzie się kończyła po I klasie. Później nauczyciele będą dowolnie realizować wybrane bloki programowe, np. "Kobieta i mężczyzna, rodzina", "Swojskość i obcość", "Język, komunikacja i media". Zgodnie z podstawą programową nauczyciel powinien zająć się także trochę historią ojczystą, ale nie musi temu poświęcać zbyt wiele czasu (szczegóły można znaleźć na stronie MEN w zakładce "reforma programowa").
Dzięki temu już wkrótce wypuszczeni zostaną przez szkoły absolwenci mający bardzo mętne wyobrażenie o przeszłości, dzięki temu łatwiej sterowalni, mający mniej wątpliwości.
Ale przecież premier Tusk powiedział, że liczy się tylko tu i teraz.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata!
Tu znajdziesz wypowiedź J. Rokity w sprawie nauczania historii.

W WYSZKOWIE JESZCZE W MIARĘ NORMALNIE

Agraffko, rzeczywiście te zachwyty nad naszą wspaniałą, radosną, europejską młodzieżą obecne w wypowiedziach wielu polityków PO i lewicy, a także wielu publicystów dają wiele do myślenia. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że taki styl jest od lat promowany przez silne koncerny medialne zarządzane przez panów Wejcherta, Solorza, Urbana czy też Michnika. Niewątpliwie prekursorem był Jerzy Urban który antyklerykalizm i pogardę dla wartości jakie niesie chrześcijaństwo ma na sztandarach chyba od zawsze, ale z pewnością co najmniej od czasu kiedy inicjował kampanię nienawiści w stosunku do księdza Jerzego Popiełuszko. Dziś szokujące jest dla mnie to, że partia wywodząca się z solidarnościowych korzeni jaką jest niewątpliwie PO, która jeszcze nie tak dawno określała się jako konserwatywna organizuje tak paskudne prowokacje jak ta z krzyżem. Na szczęście w Wyszkowie jest jeszcze w miarę normalnie i chociaż ludzi o poglądach zbliżonych do Palikota, czy Urbana z pewnością jest też sporo, to jednak ich głosik jest bardzo słaby. Na szczęście nasze prowincjonalne (w dobrym znaczeniu), wyszkowskie społeczeństwo ma szacunek do wartości chrześcijańskich i antyklerykalizm odrzuca na margines. Uroczystości odsłonięcia kamienia katyńskiego przy kościele św. Wojciecha pokazały natomiast, że obszczekiwacze internetowi, nawołujący do bojkotu tej parafii są po prostu śmieszni. Wierni bowiem po mszy tłumnie uczestniczyli w odsłonięciu kamienia pamiątkowego i nawet nasze lokalne dziennikarki nie ukrywające swoich sympatii politycznej do PO zamieściły przyzwoite relacje z uroczystości. Żaden z bojowych palikotowców wylewających pomyje na każdego kto myśli po polsku nie odważył się przyjść na tę uroczystość, żeby ją zakłócić wyciem, satanistycznymi gestami, czy radosnym śpiewem.

piątek, 10 września 2010

NOWY WSPANIAŁY ŚWIAT

O Krzyżu spod pałacu prezydenckiego napisano wiele, nakręcono mnóstwo relacji. Większość z jednoznacznym przekazem: tępe pisiory i mohery zapamiętałe w fanatyzmie kontra normalność.
Stare babcie, dewotki, prostaczkowie kontra dobrze wykształceni, elokwentni, młodzi. Ciemnota i zacofanie kontra NOWY WSPANIAŁY ŚWIAT.
Byłam, widziałam...
Już pierwsze wrażenie przygnębiające - pałac oddzielony barierkami, grubymi, metalowymi, przypominajacymi zasieki. Brakuje jeszcze drutu kolczastego. Miało być tylko na 15 sierpnia (czego się obawiano?), jest do dziś. Cóż - władza z narodem! Dialog, zgoda, miłość!
W środku, pomiędzy dwoma szeregami barierek, czuwają strażnicy miejscy, policja. I jakoś nie słychać protestów konserwatora zabytków, że wszystko to zakłóca harmonię i porządek architektoniczny Krakowskiego Przedmieścia.
Przy barierkach grupka obrońców krzyża, palą znicze, modlą się.
"Jestem z Warszawy! Nie życzę sobie, żeby tu działy się takie rzeczy!" - wykrzykuje jakaś kobieta. Wiadoma rzecz STOLICA!
Za moimi plecami stanęły trzy dziewczyny, tak na oko po jakieś 16-17 lat. Jedna z nich bryluje, głośno, z przekonaniem o swojej racji: ten k... krzyż trzeba by wysadzić w powietrze! A jakby tak wpaść w te znicze... Och, jakby tak je pokopać! Tego powinni, k....., zabronić. Koleżanki śmieją się, może myślą tak samo, może nie chcą wyrazić swojego sprzeciwu.
Zresztą po co - w TVN mówią przecież, że wszyscy tak myślą. Sam premier przecież powiedział, że to tylko taki Hyde Park. Wszystko można powiedzieć, WOOOOLNOŚĆ!
No, może nie zawsze i nie wszystko, a już na pewno nie wszystkim, ale młodym, ładnym i dobrze ubranym warszawiankom, które mają już dość - im wolno.
Około godz. 21.00 przy krzyżu jest już spora grupa. Ludzie w różnym wieku - sporo osób starszych, sporo ok 40. Parę młodych. Czekają.
O tej porze codziennie pojawia się ks. Małkowski. Czekam i ja.
Rozpoczyna się modlitwa. Nigdy nie uczestniczyłam w takiej modlitwie. Oto bowiem, gdy około 100 osób odmawia półgłosem różaniec, za plecami gromadkami krążą młodzi, wykształceni przedstawiciele NOWEGO WSPANIAŁEGO ŚWIATA.
Wyje na cały regulator magnetofon z jakąś popową melodią, wyją radośnie młodzieńcy. Gesty satanistyczne, szydzenie, krzyki, lecą wyzwiska, śmiech na całe gardło. Różaniec trwa. Nie jest to łatwe, ale widzę u innych i sama odczuwam jakąś determinację, żeby się skupić, nie odpowiadać, traktować tamtych jakby nie istnieli. Choć istnieją - wyją, krzyczą, klaszczą. Lecą w niebo bańki mydlane. "Jest krzyż, jest zabawa!" W telewizji jakaś dziennikareczka opowiadała o wzajemnym przekrzykiwaniu się. Różaniec odmawiany półgłosem i ryczący na całe gardło, wyzywający młodzi ludzie.
Kreatorzy czy marionetki? Niezniszczalni, aroganccy, świat należy do nich.
Prowincja won, oto my - stolica! Starzy precz, oto my młodzi! Księża na księżyc, katole do kościołów - oto my nowocześni, postępowi! Po prostu - NOWY WSPANIAŁY ŚWIAT!
P.S. Tak właśnie - Nowy Wspaniały Świat - nazywa się obecnie lokal na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu. Do niedawna popularna kawiarnia Nowy Świat, dziś wynajęta za grosze od miasta stołecznego Warszawy przez lewackie środowisko Krytyki Politycznej. Kiedyś przychodziło się tu na kawę, dziś można np. wysłuchać prelekcji o prawach gejów i lesbijek. Oferta podobnych imprez bardzo bogata. Jest coraz wspanialej!

czwartek, 9 września 2010

ZAPRASZAMY DO BLOGA

Szanowni Państwo,

„Forum niepoprawne politycznie” ma na celu stworzenie możliwości wypowiedzi na tematy publiczne w przestrzeni internetowej. Telewizja kłamie – to hasło znane z czasów komunistycznych dziś jest również aktualne. Dowodem na to są liczne manipulacje medialne w sprawie krzyża pod pałacem prezydenckim. Kojarzą się one nieodłącznie z tamtymi czasami . Dziś możemy jednak stosunkowo łatwo tworzyć przestrzeń wolnej myśli w Internecie. Skorzystajmy z tego. Zapraszamy do wypowiedzi zarówno na tematy ogólnopolskie jak i lokalne, wyszkowskie. Można przesyłać do nas zarówno wypowiedzi osobiste, jak i linki do ciekawych materiałów opublikowanych gdzie indziej – do których jednak prosimy dołączać krótki komentarz, wprowadzenie. Możemy występować zarówno pod nazwiskiem, jak i pod pseudonimem. Każdy decyduje o tym sam.

Jeżeli chcesz dołączyć swój komentarz, wypowiedź lub dołączyć link - kliknij w zakładkę „Kontakt”.

Blogerzy: Adam, agraffka, dragon, supplier …….

CO WIEMY O PRZEŚLADOWANIACH CHRZEŚCIJAN W INDIACH ?

Żyjemy w kraju katolickim, jednak mało interesujemy się sytuacją chrześcijan w innych krajach. W ostatnim czasie premier Polski Donald Tusk odwiedził Indie, gdzie w ostatnich latach doszło do pogromów chrześcijan w stanie Orisa. Marek Jurek odnosi się do tych wydarzeń i proponuje zajęcie stanowiska przez polskich i europejskich polityków w obronie chrześcijan. Czytaj więcej.

SKANDALI Z UMOWĄ GAZOWĄ CIĄG DALSZY

Nasz Dziennik dotarł do raportu w sprawie bezpieczeństwa energetycznego, który sporządził zespół prezydencki dla Lecha Kaczyńskiego krótko przed tragedią smoleńską. Co wynika z raportu ? Czytaj więcej.

niedziela, 5 września 2010

JAKA BYŁA ROLA DORADCÓW

Rola doradców w czasie strajków sierpniowych jest różnie opisywana. Niedawno jedną z interpretacji podał Jarosław Kaczyński podczas rocznicy obchodów porozumień sierpniowych. Czy jest dziś jednoznacznie określona prawda historyczna w tej sprawie ? Zastanawia się nad tym Stanisław Michalkiewicz. Czytaj więcej.

piątek, 3 września 2010

ZAKŁADNICY CZY WASALE

Tematy zastępcze umiejętnie rozdmuchiwe przez polskojęzyczne media odwracają uwagę od wasalnych zachowań polskiego rządu.Już nawet Komisja Europejska zakwestionowała porozumienie gazowe Polski z Rosją i uznała, że Polska "jest zakładnikiem strony rosyjskiej". Jakie będą konsekwencje tego porozumienia ? Czytaj więcej.

MEDIA OPANOWALI LUDZIE O MENTALNOŚCI CENZORÓW

Wywiad z Janem Pietrzakiem, satyrykiem i aktorem, twórcą kabaretu pod Egidą. Czytaj więcej.

czwartek, 2 września 2010

MINISTER SIKORSKI NIE POTRZEBUJE FACHOWCÓW

Witold Waszczykowski, pracujący w dyplomacji od ponad 10 lat, polski negocjator z Amerykanami w sprawie "tarczy przeciwrakietowej" został zwolniony z MSZ. Czytaj więcej.

SZEF ROSYJSKIEGO MSZ W POLSCE

Czy lokajstwo polityków rządzących dziś Polską jest po prostu częścią ich osobowości, czy może jest skutkiem nieznanych opinii publicznej wydarzeń ? Trudno coś takiego rozsądzać. Kolejny przykład podporządkowania naszych polityków w stosunku do Rosji to spotkanie szefa rosyjskiego MSZ z polskimi ambasadorami. A dlaczego lokajstwo ? Bo nie ma symetrii. To znaczy analogiczne spotkanie szefa polskiego MSZ z rosyjskimi ambasadorami nie jest przewidywane. Czytaj więcej.

NATURALNA ŚMIERĆ GENERAŁA GRU

Ostatnio "utonął" na Cyprze generał GRU. Jak się okazuje dziwnych przypadków z rosyjskimi oficerami wysokiego szczebla jest więcej. Co się dzieje w rosyjskich specsłużbach ? Czytaj więcej.

WYWIAD ZE SŁAWOMIREM CENCKIEWICZEM

Rozmowa z nonkonformistycznym historykiem o Solidarności i obchodach rocznicy porozumień sierpniowych. Chcesz poznać inne spojrzenie na ten temat ? Czytaj więcej.

środa, 1 września 2010

DALSZE SKUBANIE PODATNIKÓW

Po podwyżce VAT w przestrzeni publicznej pojawia się coraz więc informacji o pomysłach wprowadzania nowych podatków. Jakie to pomysły i jakie będą ich skutki ? Czytaj więcej.

POZEW POWODZIAN

Zamiast cudów obiecywanych przez PO w kampanii wyborczej mamy dziś nowe obietnice i prowokacje mające odwrócić uwagę od bezradności i nieróbstwa rządzących. Zaniedbania w infrastrukturze przeciwpowodziowej radykalnie zwiększyły skalę szkód. Jednak poszkodowani organizują się. Czytaj więcej.