niedziela, 6 listopada 2011

BLUMSZTAJN CHCE ZADYM I PRZEMOCY 11 LISTOPADA

Ruch narodowy miał olbrzymie zasługi dla odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku. Roman Dmowski skutecznie walczył o pozycję międzynarodową Polski na konferencji wersalskiej, generał Józef Haller zorganizował we Francji tzw. "Błękitną armię", która walczyła zbrojnie o wolną Polskę, liczne organizacje samopomocowe i samorządowe tworzone przez endecję na poczatku 20 wieku włączały się aktywnie w budowę naszego państwa po 123 latach niewoli. Dziś środowisko GazWyb i Krytyki politycznej, wspólnie z homosiami i lewakami różnych odcieni próbują zablokować legalny Marsz Niepodległości organizowany przez ruch narodowy w celu uczczenia naszego narodowego święta. Próba zablokowania marszu jest dwutorowa. Z jednej strony histeria medialna pod nieprawdziwym hasłem walki z faszyzmem i blokady na trasie marszu, z drugiej fizyczna agresja zamaskowanych bandytów spod znaku konspiracyjnej, terrorystycznej "Antify" atakujących uczestników marszu. Po raz kolejny oberhersztem calej akcji został Seweryn Blumsztajn z GazWyb (warto zapoznać się z materiałem z portalu fronda.pl na temat powiązań Antify z GazWyb - znajdziesz go tutaj ). Blumsztajn i wszyscy podejmujący akcję blokady marszu mają świadomość, że nie zatrzymają kilkunatu tysięcy ludzi, chcących manifestować narodową dumę w Święto Niepodległości. Ich celem jest doprowadzenie do zadym i zohydzenie święta Polakom. Jerzy Wasiukiewicz, twórca rysunków satyrycznych dla Superexpresu analizuje postawy przeciwników marszu. Czytaj wiecej.