niedziela, 12 grudnia 2010

ZAPALMY ZNICZ OFIAROM STANU WOJENNEGO

W nocy 12/13 grudnia komunici polscy pod przywódctwem generała Wojciecha Jaruzelskiego wprowadzili stan wojenny. Dziś wiemy, że generał prosił Związek Sowiecki, z którego nadania rządził PRLem o wsparcie w tej akcji przeciw polskiemu narodowi, ale go nie otrzymał. Ostatecznie jak wynika z najnowszych badań historyków zrealizowany został najłagodniejszy z trzech przewidzianych wariantów stanu wojennego. I to wcale nie z powodu łaskawości generała. Po prostu opór był słabszy niż przewidywano. Przy większym oporze były przygotowane warianty ostrzejsze. Od prawie 20 lat w tę noc pod willą Jaruzelskiego zbierają się Polacy w celu zapalenia znicza ofiarom stanu wojennego. Z powodu prowokacji prezydenta Komorowskiego w tym roku osób gromadzących się pod willą Jaruzelskiego będzie z pewnością znacznie więcej. Na spotkanie pod willą gienierała zaprasza wiele osób znanych. M.in. Bronisław Wildstein. Czytaj więcej.