niedziela, 3 października 2010

WYSZKOWSKI PSL

Dziękuję jednemu ze współwłaścicieli Nowego Wyszkowiaka za zaproszenie do stworzenia nowej gazety lokalnej. Nie jest to jednak moim celem i z zaproszenia nie skorzystam. Myślę, że do komentowania wydarzeń politycznych w Wyszkowie wystarczy skromny blog. Rozpoczynam serię wpisów w celu przedstawienia organizacji, które wezmą udział w najbliższych wyborach samorządowych w Wyszkowie. Na początek Polskie Stronnictwo Ludowe. Partia wywodząca się jeszcze z PRLu, co nadal jest widoczne chociażby pod względem kadrowym. Stąd nieżyczliwi tej partii mówią na jej członków „arbuzy” ( w środku czerwony, na zewnątrz zielony) w czym przed laty było więcej prawdy niż dziś. Ciągłość struktur i co niebagatelne zachowanie majątku po starych czasach powoduje, że partia ta jest nadal dość silna, choć często w mediach i sondażach ocenia się, że już, już zniknie z mapy politycznej, co po wyborach okazuje się nieprawdą. PSL w samym mieście jest dość słabe, przynajmniej jeżeli chodzi o elektorat, natomiast w okolicach mocne i zarówno w gminach ościennych, jak i w całym powiecie wyszkowskim osiąga przeważnie dobre wyniki. W mijającej kadencji partia ta jest dominującą siłą w powiecie – zdobyła najwięcej mandatów w radzie powiatu, miejsc w zarządzie oraz doprowadziła do wyboru swojego kandydata (Bogdana Pągowskiego) na starostę. Rządy powiatowe są jednak absolutnie bezbarwne – to właściwie takie administrowanie. Zresztą wielkich możliwości nie ma. Budżet powiatu jest niewielki, pieniądze „znaczone” i wielkiej polityki robić tu się nie da. PSL dzięki swojej zręczności politycznej ( m.in. wsparcie obecnego burmistrza w poprzednich wyborach samorządowych) współtworzy układ powiatowo-gminny, co jednak Wyszkowowi niewiele daje. Rządy powiatowe są bowiem dość słabe, a urzędnicy gminni delegowani przez PSL określani są jako „święte krowy”, co oznacza, że mogą niewiele robić a i tak pozostaną na swoich stanowiskach, ponieważ chroni ich „układ”, którego ruszenie mogłoby powodować dalekosiężne konsekwencje polityczne. PSL z pewnością odegra w nadchodzących wyborach w Wyszkowie znaczącą rolę szczególnie w powiecie i niewykluczone, że osiągnie podobny wynik, co 4 lata temu. Igraszki na terenie gminnym w postaci wystawienia kandydata na burmistrza moim zdaniem nie doprowadzą do znaczącego wyniku i tak, czy owak pozostanie dyplomacja, której skuteczność będzie uzależniona od postawy i wyniku wyborczego pozostałych podmiotów politycznych. Jednak wystawienie własnego kandydata na burmistrza, jeżeli pójdzie w parze z wystawieniem dobrych kandydatów na radnych może spowodować, że PSL zaistnieje w radzie gminy, co będzie znaczyć, że będzie mocniejszym graczem niż 4 lata temu.